#2 "Zagadkowy paradoks Olbersa - czyli co możemy wywnioskować z faktu, że w nocy jest ciemno"18/9/2017 Oryginalne pytanie, które zadał sobie żyjący na przełomie XVIII i XIX wieku niemiecki astronom Heinrich Wilhelm Olbers brzmiało:
"Dlaczego w nocy jest ciemno, skoro patrząc w każdym kierunku widzę jakąś gwiazdę?" Do roku 1929 [potwierdzenie słuszności prawa Hubble'a] panowało przekonanie, że wszechświat jest statyczny, a także przestrzennie i czasowo nieskończony. Znając te założenia Olbers na swoje pytanie odpowiadał w następujący sposób: "co prawda im gwiazdy są dalej tym słabiej świecą, ale rozważając trzy sfery o środku w Ziemi i promieniach odpowiednio: a, 2a i 3a, gwiazdy leżące pomiędzy sferą 2a i 3a świecą 4 razy słabiej niż te pomiędzy sferą a i 2a, ale jest ich, aż 8 razy więcej, ponieważ liczba gwiazd rośnie proporcjonalnie do objętości kuli, ograniczanej przez tę sferę. Jaki z tego wniosek? Teoretycznie banalnie prosty - jeżeli wszechświat byłby statyczny, to bez względu na to z której strony Ziemi znajduje się Słońce, byłoby na niej tak samo jasno z każdej strony, natomiast jeżeli wszechświat byłby do tego nieskończony byłoby nieskończenie jasno. A dlaczego tak nie jest? Rozszerzanie się wszechświata powoduje, że światło oddalających się od Ziemi galaktyk jest przesunięte ku czerwieni [długość fali się zwiększa], poza tym tempo ekspansji powoduje, że sfera z której dociera do nas światło gwiazd jest ograniczona. Następnym razem spacerując w nocy zatrzymaj się na chwilę spójrz w niebo i popatrz, że oto przed tobą znajduje się dowód ekspansji wszechświata.
0 Komentarze
Odpowiedz |
nawigacja
Grudzień 2018
Kategorie
Wszystkie
|